Sztuczki sprzedających

Dodaj komentarz

Najpopularniejszą sztuczką poza korekcją liczników stosowaną przez sprzedających jest gra słów. Uwielbiają oni określenia typu bez wkładu finansowego, nic nie stuka, bezwypadkowy, serwisowany w ASO. Ma to nas utwierdzić w przekonaniu, że samochód jest wyjątkową okazją. Zachowajmy jednak czujność, bo okazje w internecie nie istnieją.
Dość częstą praktyką stosowaną przez handlarzy jest podczas rozmowy kilkukrotne odbieranie telefonów z pytaniami odnośnie samochodu. Bardzo często są to podstawione osoby. Dawniej zwłaszcza na giełdzie były także osoby zachwalające lub zniechęcające do kupna danego pojazdu.
Analogicznie sytuacja ma się z kilkoma osobami przy jednym pojeździe w jednym czasie.
Podczas jazdy próbnej sprzedający mający coś do ukrycia lubią odwracać naszą uwagę, głośną muzyką, lub ciągłą rozmową.
Popularną sztuczką stosowaną przez komisy jest również zaniżanie wartości na umowie. Zabieg ten podyktowany jest niechęcią do płacenia podatków, ale nie powinniśmy się na to godzić, bowiem jeżeli dojdzie do sporu będzie decydowała kwota z umowy.

Kategoria: Poradniki 21 października 2015

Zostaw komentarz

Musisz być zalogowany żeby móc komentować.